Wolna i niezawisła Ukraina jest jedynym prawdziwym gwarantem niepodległości Polski. Jeśli upadnie Ukraina, kwestią czasu będzie upadek Polski.

piątek, 12 września 2025

"The Moon and the Bonfires" Cesare Pavese - Piękno i surowość miejsc młodości

Cesare Pavese

The Moon and the Bonfires

Tytuł oryginału: La Luna e i Falò 
Tłumaczenie: Tim Parks
Wydawnictwo: Penguin Books
Seria: Penguin Modern Classics  
Liczba stron176
Format: papier 

 
 

(…) ale życie pozostaje takie samo, a ci ludzie nie zdają sobie sprawy, że pewnego dnia, podobnie jak ja, rozejrzą się dookoła i stwierdzą, że wszystko stało się przeszłością [1]. Strumień ludzkiego bytu ma to do siebie, że płynie tylko w jednym kierunku – niemożliwym jest zawrócenie jego nurtu. Przyszłość, dopiero majacząca na horyzoncie, wkrótce staje się teraźniejszością, która nierzadko przecieka nam przez palce, którą doceniamy za późno, gdy już staje się echem przeszłości. Ten miarowy, jednostajny i bezlitosny upływ czasu jest najbardziej widoczny, kiedy odwiedzamy dobrze znane nam miejsce po długiej nieobecności – wędrując śladami naszej młodości, uzmysławiamy sobie, że człowieczy żywot to cykl nieustannych przeobrażeń. Na własnej skórze przekonuje się o tym Węgorz, bohater powieści The Moon and the Bonfires autorstwa Cesare Pavese (1908 – 1950), włoskiego poety, tłumacza i prozaika.

czwartek, 11 września 2025

Łukasz Czeszumski „Legionista” - z odpowiednią dawką przemocy


Dotąd z dorobkiem literackim Łukasza Czeszumskiego, współczesnego (ur. 1980) rodzimego reportażysty, fotografa i powieściopisarza, zetknąłem się tylko raz. Była to lektura reportażu „Miasto gangów” i to dzieło w mojej ocenie jest prześwietne. Teraz sięgnąłem nie po literaturę faktu, ale powieść przygodową „Legionista”. Z samego tytułu można się domyślić profesji protagonisty tej książki – jest nim oczywiście żołnierz francuskiej Legii Cudzoziemskiej (trzeba zaznaczać, że francuskiej, gdyż są inne, i szkoda, że nie ma polskiej). Nasz tytułowy legionista to Polak, który uciekł z PRL na zachód. W fabule nie ma niczego oryginalnego, więc można ją śmiało przybliżyć. Główny bohater namawia brata, by ten poszedł w jego ślady i również zaciągnął się do Légion étrangère. Brat ginie w Czadzie w niejasnych okolicznościach, więc nasz bohater wyrusza szukać wyjaśnienia i zemsty.


wtorek, 9 września 2025

Charlaine Harris „Czysta jak łza” - „Lily Bard” #1


Sięgając po audiobook z powieścią „Czysta jak łza” niczego nie wiedziałem o jej autorce. Okazuje się, że Charlaine Harris jest współczesną (ur. 1951) amerykańską pisarką, bardzo znaną, dobrze notowaną na listach bestsellerów, a jej książki doczekały się również zainteresowania ze strony HBO, które zekranizowało jedną z jej serii powieściowych. Wybrałem audioboka wydanego przez Gyldendal Astra na podstawie tłumaczenia Rafała Śmietany i z głosem Marty Wągrockiej.


poniedziałek, 8 września 2025

"Plaża" Cesare Pavese - Metafizyczne podglądactwo

Cesare Pavese

Plaża

Tytuł oryginału: La spiaggia
Tłumaczenie: Alija Dukanović
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy
Liczba stron95 
Formatpapier 
 

 
 

Rozgrzane ziarenka żółtego piasku, a na nich ciała skąpane w promieniach słonecznego złota. Delikatny chlupot fal leniwie oblizujących niedalekie skały. Gwar rozmów, chichoty i śmiech, piski podekscytowanych dzieci. Szachownica światłocienia malowana przez pobliskie parasole. Żar sączący się z nieba, intensywny, rozleniwiający. Wakacyjna pora, tłum letników, nadmorski kurort – czyż znaleźć można lepsze okoliczności do filozoficznego podglądactwa i autoanalizy własnego żywota? Jeśli nie jesteście co do tego przekonani, to oddajmy głos mistrzowi słowa pisanego – oto Cesare Pavese (1908 – 1950), włoski poeta, prozaik i tłumacz, i jego urokliwa, ale i niepozbawiona metafizycznego ciężaru nowela Plaża.

niedziela, 7 września 2025

Ross MacDonald „Ruchomy cel” - kidnaping i ekobzdury


W poszukiwaniu nowych czytelniczych wrażeń kryminalnych postanowiłem posmakować prozy Kennetha Millara (1915 - 1983), amerykańskiego pisarza pochodzenia kanadyjskiego, który ze względu na przyjętą konwencję literacką porównywany jest z Raymondem Chandlerem. Millar używał kilku pseudonimów: John Macdonald, John Ross Macdonald i Ross Macdonald, by jego książek nie mylono z tymi, których autorką była jego żona, również pisarka. Na pierwszy ogień poszedł opublikowany pod ostatnim z wymienionych pseudonimów „Ruchomy cel” („The Moving Target”) otwierający cykl „Lew Archer” o śledztwach fikcyjnego prywatnego detektywa z Los Angeles. Wybrałem formę audiobooka wydawnictwa Saga Egmont, któremu głosu użyczył Tomasz Ignaczak.

piątek, 5 września 2025

"Zadyma w dzikim sadzie" Kiran Desai - O niemożności egzystowania poza wspólnotą

Kiran Desai

Zadyma w dzikim sadzie

Tytuł oryginału: Hullabaloo in the Guava Orchard
Tłumaczenie: Małgorzata Dobrowolska 
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Seria: Biblioteczka Konesera 
Liczba stron: 167
Formatpapier 
 
 
 

Egzystencja w ludzkiej gromadzie pozwala poczuć się częścią wspólnoty, co dla wielu stwarza wrażenie bezpieczeństwa, znajdowania się pod należytą opieką, czy wsparciem na wyciągnięcie ręki. Z drugiej zaś strony nie brak jednostek, dla których trwanie w wszechogarniającej nas ludzkiej masie bywa przytłaczające, duszące, drażniące – natłok bliźnich jest na tyle mocny, że rodzi się przemożna pokusa, by od nich uciec, schować się przed nimi, odpocząć od nich. Tyle, że folgowanie takiemu pragnieniu rzadko oznacza pozostawienie za sobą irytujących nas problemów, o czym przypomina nam Kiran Desai* (ur. 1971), indyjska pisarka, pisząca w języku angielskim i mieszkająca w Stanach Zjednoczonych, autorka powieści Zadyma w dzikim sadzie.

wtorek, 2 września 2025

Dariusz Adamowski „Skrawki” - powieść obyczajowa w gejowskich klimatach


Powakacyjną, sierpniową lekturą Dyskusyjnego Klubu Książki w Rawie Mazowieckiej była powieść „Skrawki” pióra polskiego współczesnego (ur. 1967) poety i tłumacza Dariusza Adamowskiego. Dzieło o konstrukcji bardzo oryginalnej, której istotę idealnie oddaje tytuł; skrawki wspomnień, skrawki teraźniejszości, skrawki majaczeń i skrawki rzeczywistości. Wymieszane w czasie, wymieszane w umyśle protagonisty - pisarza homoseksualisty.


poniedziałek, 1 września 2025

"Sto kwiatów" Genki Kawamura - O ulotności człowieczego żywota

Genki Kawamura

Sto kwiatów

Tytuł oryginału:  Hyakka
Tłumaczenie: Wiktor Marczyk 
Wydawnictwo: Bo.wiem
Seria: z Żurawiem 
Liczba stron: 256
Formatpapier 
 
 
 

Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami – wszystko jest marnością. Cóż przyjdzie człowiekowi z całego trudu, jaki zadaje sobie pod słońcem? Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi, a ziemia trwa po wszystkie czasy. (….) Nie ma pamięci o tych, co żyli dawniej, ani też o tych, co będą kiedyś żyli, nie pozostanie wspomnienie o tych, co będą potem [1]. Bywają w człowieczej egzystencji chwile, kiedy zdaje się ona próżna i jałowa, i o ile w wielu wypadkach jest to przeświadczenie tyleż dramatyczne, co wyolbrzymione i bezpodstawne (podyktowane tymczasowymi niepowodzeniami czy przeciwnościami losu), o tyle są sytuacje, w których to poczucie daremności jest mocno uzasadnione. Tego typu doświadczeniem jest postępująca utrata pamięci, która towarzyszy starczej demencji. O tym, jak trudny i bolesny jest to proces, zarówno dla osoby dotkniętej schorzeniem, jak i najbliższego otoczenia, pisze Genki Kawamura w swojej powieści Sto kwiatów.